odpisał mi na to pismo bardzo zdawkowo , pomijając wszystkie pytania jakie mu zadałem a napisałem pismo pod przysięgą Affidavid i zawarłem w nim informację podważającą jego uprawnienia jako urzędnika państwowego oraz sądu jaki wydał postanowienie egzekucyjne.
W odpowiedzi nie zaprzeczył , iż reprezentuje firmę i że nie posiada legitymacji urzędnika państwowego a sąd to firma o profilu dochodowym.
Jego odpowiedź była zatytułowana Informacja i w treści tej wiadomości była informacja , że wykonuje postanowienie sądu itp i całkowicie umywa ręce tak jakby się usprawiedliwiał. Co teraz zrobię nie wiem jeszcze , ale z pewnością nie unikną odpowiedzialności za swoje czyny i będę działał dalej

Może ktoś chce zobaczyć te pismo i pomóc mi dalej w samotnej walce z Matrix?